Magazyn "Purpose"obchodzi swoje 3. urodziny. Jest to dla wydawcy oraz redakcji powód do dumy.

Przez cały ten czas staraliśmy się przybliżać zagadnienia związane z przedsiębiorczością, przemysłem, biznesem, ale w odniesieniu do kultury. Robimy to, choć często słyszymy, że biznes nie ma nic wspólnego z kulturą, a jedynym elementem stycznym tych dwóch dziedzin jest sponsoring. Nic bardziej mylnego. Dlaczego? Z bardzo prostej przyczyny — ludzie, którzy tworzą kulturę również pracują, zarabiają, tworzą nowe miejsca pracy dla siebie i innych, wytwarzają produkty, które ktoś inny kupuje. Oczywiście byłoby idealnie, gdyby każdy artysta mógł utrzymać się ze swojej twórczości. Nie zawsze tak jednak jest. Twórcy często nie wiedzą, jak sprawić, by móc się finansowo utrzymać, a jednocześnie być w zgodzie ze sobą i swoją twórczością.

Magazyn „Purpose” powstał między innymi dla takich osób. Właśnie dlatego pokazujemy przykłady, dobre praktyki, tych, którzy potrafią pogodzić zarabianie ze sztuką. Staramy się pokazać różne sposoby samorealizacji oraz drogi jej osiągnięcia. Pokazujemy również tych, którzy mają z tym kłopoty. Staramy się je analizować i odpowiadać na trudne pytania, mówić o tym, o czym najczęściej nikt w kulturze głośno nie mówi. O pieniądzach. O sposobach ich zdobycia. Zarobienia.

Mamy nadzieję, że „Purpose” przez te 3 lata pomógł niejednej osobie odnaleźć siebie, swoje miejsce na rynku pracy. Pomógł podjąć dobrą decyzję. Mamy nadzieję, że pobudzał do działania te osoby, które do tej pory nie myślały, że są lub mogą być przedsiębiorcze. 

Mamy nadzieję, że magazyn nadal będzie ciekawym miejscem, do którego będziecie chcieli zaglądać, a także inspiracją i drogowskazem.

Dziękujemy naszym Czytelnikom i życzymy dalszej ciekawej lektury z „Purpose”.