Wywiad tygodnia
Mirosław Jabłoński. Zawód: szef kuchni
2012-12-11
Czas czytania 3 minuty
DZIEŃ Z ŻYCIA... Mirosława Jabłońskiego, szefa kuchni 4-gwiazdkowego andel’s Hotel Łódź i hotelowej Restauracji Delight
Z wykształcenia jestem... kreatorem sztuki kulinarnej.
Wstaję o... 7 rano niestety.
Rano piję... Standardowo - kawę lub wodę mineralną, za to wieczorem nie odmawiam sobie szklaneczki whisky.
Dzień pracy zaczynam o... około 9, jak inni .
Moje najważniejsze narzędzie pracy to... umysł i wyobraźnia – bez tego nie da się uprawiać sztuki kulinarnej.
Najwięcej czasu w ciągu dnia poświęcam na... pracę operacyjną w swoim dziale , bo to zapewnia płynną obsługę naszych gości, ale też na twórcze działania (dla ich rozkoszy kulinarnych).
Mój dzień pracy... zaczyna się od wyzwań, kończy się na satysfakcji.
Obiad zwykle jem... z innymi na stołówce pracowniczej lub w biegu między kuchnią na poziomie 0 a 5 piętrze.
Moi klienci to... każdy kto odwiedzi hotel i restaurację hotelową.
Najtrudniejsze w mojej pracy jest... znalezienie czasu na obiad.
To, co lubię robić najbardziej to... planować urlop.
Początki swojej pracy wspominam... jako okres wzmożonego wysiłku i nauki, zdobywania doświadczenia i planowania dalszego rozwoju.
Praca zespołowa to dla mnie... współdziałanie i dobra wielostronna komunikacja nastawiona na zrozumienie; ale też właściwy podział obowiązków i osiąganie wspólnych celów i sukcesów.
Poziom stresu w pracy w skali od 1 do 10 oceniam na... 9, ale to stres zdecydowanie motywujący!
Konkurencja to dla mnie... wyzwanie.
Największy sukces... to praca z obecnym zespołem.
Sen z powiek spędza mi... entuzjazm i zadowolenie gościa, a właściwie obawa o jego brak.
W domu myślę... co zrobię na obiad w weekend [uśmiech]. W pracy nie mam czasu dobrze zjeść, w tygodniu nie mam czasu dla siebie ugotować, więc weekend to czas dla moich doznań kulinarnych.
Inspiracji szukam... we własnym zespole i wyciszeniu.
Odpoczywam wśród... przyjaciół.
W tym zawodzie nauczyłem się, że... pokory i dystansu do siebie nigdy za wiele.
Z pewnością nie jest to praca dla... flegmatyka – trzeba szybko działać i pracować na 200%.
Moja rada dla zainteresowanych pracą w zawodzie to... cierpliwość , kreatywność i wytrwałość.
Gdybym nie pracował w obecnym zawodzie, to byłbym... nieszcżeśłiwy i nie byłbym sobą.
Połączenie kultury i biznesu to dla mnie... sztuka kulinarna i wyzwanie.
Polska to dla mnie... kraj kreatywnych szefów kuchni.
Z wykształcenia jestem... kreatorem sztuki kulinarnej.
Wstaję o... 7 rano niestety.
Rano piję... Standardowo - kawę lub wodę mineralną, za to wieczorem nie odmawiam sobie szklaneczki whisky.
Dzień pracy zaczynam o... około 9, jak inni .
Moje najważniejsze narzędzie pracy to... umysł i wyobraźnia – bez tego nie da się uprawiać sztuki kulinarnej.
Najwięcej czasu w ciągu dnia poświęcam na... pracę operacyjną w swoim dziale , bo to zapewnia płynną obsługę naszych gości, ale też na twórcze działania (dla ich rozkoszy kulinarnych).
Mój dzień pracy... zaczyna się od wyzwań, kończy się na satysfakcji.
Obiad zwykle jem... z innymi na stołówce pracowniczej lub w biegu między kuchnią na poziomie 0 a 5 piętrze.
Moi klienci to... każdy kto odwiedzi hotel i restaurację hotelową.
Najtrudniejsze w mojej pracy jest... znalezienie czasu na obiad.
To, co lubię robić najbardziej to... planować urlop.
Początki swojej pracy wspominam... jako okres wzmożonego wysiłku i nauki, zdobywania doświadczenia i planowania dalszego rozwoju.
Praca zespołowa to dla mnie... współdziałanie i dobra wielostronna komunikacja nastawiona na zrozumienie; ale też właściwy podział obowiązków i osiąganie wspólnych celów i sukcesów.
Poziom stresu w pracy w skali od 1 do 10 oceniam na... 9, ale to stres zdecydowanie motywujący!
Konkurencja to dla mnie... wyzwanie.
Największy sukces... to praca z obecnym zespołem.
Sen z powiek spędza mi... entuzjazm i zadowolenie gościa, a właściwie obawa o jego brak.
W domu myślę... co zrobię na obiad w weekend [uśmiech]. W pracy nie mam czasu dobrze zjeść, w tygodniu nie mam czasu dla siebie ugotować, więc weekend to czas dla moich doznań kulinarnych.
Inspiracji szukam... we własnym zespole i wyciszeniu.
Odpoczywam wśród... przyjaciół.
W tym zawodzie nauczyłem się, że... pokory i dystansu do siebie nigdy za wiele.
Z pewnością nie jest to praca dla... flegmatyka – trzeba szybko działać i pracować na 200%.
Moja rada dla zainteresowanych pracą w zawodzie to... cierpliwość , kreatywność i wytrwałość.
Gdybym nie pracował w obecnym zawodzie, to byłbym... nieszcżeśłiwy i nie byłbym sobą.
Połączenie kultury i biznesu to dla mnie... sztuka kulinarna i wyzwanie.
Polska to dla mnie... kraj kreatywnych szefów kuchni.