Wyznaczyć cel i wybrać drogę

Stoisz nad przepaścią… w życiu zawodowym, osobistym. Widok jest hipnotyzujący, ale krok w niewłaściwą stronę może skończyć się tragedią. Czujesz, że coraz trudniej Ci rozwiązywać problemy i reagować na potrzeby ludzi… klientów, współpracowników, rodziny. Widzisz, że współpraca z innymi nie jest łatwa. Próbowałeś/aś zmobilizować się do zmiany czytając poradniki, słuchając motywacyjnych podcastów… poświęciłeś/aś na to mnóstwo czasu i energii. Jak w wyznaczeniu celu oraz wskazaniu drogi może pomóc Ci test Design Mindset Detector™ opowiada Maciej Mazerant – wydawca PURPOSE w rozmowie z Magdą Kochanowską z DESIGN PROVISION, współpomysłodawczynią tego narzędzia.

Kiedy pierwszy raz usłyszałeś o narzędziu psychometrycznym Design Mindset Detector™, to o czym najpierw pomyślałeś?

Pomyślałem, że za dużo tej self–analizy. Na każdym kroku ktoś zachęca nas do zweryfikowania, czy i do czego się nadajemy. Z reguły bardzo nieufnie podchodzę do takich nowości. Zresztą to wyszło w moim badaniu, które oczywiście zrobiłem. Wynik w pozycji – Ciekawość – w skali od 1 do 10 średnio 2,5.

Jakie miałeś oczekiwania wobec testu? Czy wyniki w jakiś sposób Cię zaskoczyły? A może potwierdziły coś, co już o sobie wiedziałeś?

Nie miałem szczególnych oczekiwań. Nie jestem projektantem, ale tworzę, kreuję... to może jestem? Myślałem raczej o tym, żeby sprawdzić, jak jest przygotowany ten test i czy jestem w stanie przejść przez listę pytań, a także zrozumieć odpowiedzi. Udział we wszelkiego rodzaju ankietach jest dla mnie wyzwaniem. Zwykle irytuje mnie zbyt duża liczba pytań. Tutaj dotyczyły mnie osobiście, więc byłem ciekawy odpowiedzi. Być może wynik w pozycji „Ciekawość” powinien być zatem inny. Przeprowadziłem badanie w takim momencie, który potencjalnie sprzyjał temu, abym podszedł do niego rzetelnie. Przesilenie wiosenne i poszukiwanie sensu życia po 45. urodzinach pchnęły mnie do wypełnienia kwestionariusza.

Wyniki faktycznie mnie zaskoczyły. Wiele obszarów, które wydawały mi się bardzo bliskie, zostało zweryfikowanych niską liczbą punktów. Gdy dostałem wyniki, poczułem się trochę jak w szkole z niską oceną ze sprawdzianu. Lekko się zaniepokoiłem.  Okazało się, że nie jestem taki super, jak mi się wydawało, i czeka mnie sporo pracy nad sobą, ale...

...ten mały kopniak pozwolił też spojrzeć w przeszłość z uważnością na to, czy przypadkiem właśnie te „braki” nie były przyczyną problemów w realizacji projektów, nad których naprawieniem trzeba było się mocno napracować.

Wyniki z Design Mindset Detector pomagają również zrozumieć to, że nie musimy być we wszystkim najlepsi, idealni… Mając raport w ręku, możemy skupić się na rozwijaniu swoich mocnych stron, bądź pracy nad słabszymi. Możemy wyznaczyć cel oraz wybrać drogę, która nas do niego doprowadzi…
 

Jakie było Twoje pierwsze wrażenie po otrzymaniu raportu? Co zwróciło Twoją uwagę?

Raport jest czytelny, przejrzysty, lekki w formie. To bardzo ułatwia jego przyswojenie. Sekcje zaznaczone kolorami, wykres wyników całościowych – wszystko jest czytelne. W moim przypadku wynik zaprezentowany na wykresie podziałał motywująco i zachęcił do poszukiwania w tekście wskazówek, które pomogą mi zwiększyć ocenę w poszczególnych obszarach. Trochę taki challenge!

Czy po zapoznaniu się z raportem myślisz o swoich predyspozycjach inaczej? Jeśli tak, to co się zmieniło w Twojej percepcji?

Oczywiście są wskazania, z którymi się zgadzam i podpisuję się pod nimi obiema rękoma. Są również takie, które mnie zdziwiły, które teraz mam ochotę skonsultować, omówić, przegadać. Świetne w teście jest to, że w rekomendacjach jasno napisano, jak pracować, jakich narzędzi używać, aby poprawić to, co jest do poprawienia i wykorzystać to, co jest do wykorzystania.
Moją uwagę zwróciło to, że wyniki badania obok punktacji posiadają swoje uzasadnienie i wskazówki. To trochę jak rozmowa z mentorem, który pomaga zrozumieć, dlaczego warto się zmienić i jak tego dokonać. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że na taką „rozmowę” konieczna jest przestrzeń – czas, miejsce sprzyjające skupieniu, otwartość. Nie polecam zapoznawania się z wynikami w ciągu dnia pracy, po ciężkim dniu pracy, w trudnym okresie psychofizycznym. Jestem przekonany, że najlepszy efekt przynosi czytanie wydrukowanego, ładnie oprawionego raportu z ołówkiem w ręku podczas urlopu albo dni przeznaczonych na samorozwój.

Z Twojego punktu widzenia kto mógłby skorzystać z testu Design Mindset Detector™? Dla kogo jest przeznaczony?

Moim zdaniem test jest dla osób, które poszukują doradcy, zastanawiają się, jak osiągnąć kolejny kamień milowy na drodze swojego rozwoju. To również narzędzie dla ludzi, którzy chcą „mniej”, ponieważ dzięki określeniu indywidualnych predyspozycji wiemy, które obszary rozwijać, a na które nie musimy „marnować” czasu. To daje dużą oszczędność energii życiowej – ogranicza czas, nakłady pracy, inwestycje w szkolenia, kursy etc.

Masz duże doświadczenie w pracy z sektorem kreatywnym. Jak myślisz, dlaczego osoby z branży kreatywnej czy przedsiębiorcy powinni skorzystać z badania Design Mindset Detector™? Co może im ono dać?

Ponad dwadzieścia lat pracy w sektorze kreatywnym, setki rozmów, dziesiątki współprac... Moje doświadczenie mówi, że samoświadomość mocnych i słabych stron budowana od początku drogi zawodowej  oraz praca nad nimi ze specjalistami ułatwiłaby mi życie. Jestem orędownikiem PRObeing, czyli procesu ukierunkowanego na systematyczne budowanie własnego dobrostanu, począwszy już od okresu edukacji (liceum, szkoła wyższa). Systematyczne korzystanie ze spotkań z psychologiem, doradcą zawodowym, testowanie obszarów do rozwoju i poprawy to inwestycja dokładnie taka sama, jak inwestycja w dobry komputer, oprogramowanie, ergonomiczne miejsce pracy itd.

Co może dać badanie? Z pewnością impuls do spojrzenia na siebie, a także do wyznaczenia drogi i celu w projekcie, jakim jest życie zawodowe.

Rozmawiała Magda Kochanowska, współpomysłodawczyni Design Mindset Detector™ oraz współzałożycielka DESIGN PROVISION

Na zdjęciu głównym Maciej Mazerant

Materiał powstał we współpracy z DESIGN PROVISION