Jeśli nie wiesz co zrobić ze starą tapicerką, to koniecznie przyjrzyj się projektowi norweskiej projektantki Camilli Hounsell Halvorsen. Jej praca to pufa nazwana „Drops”. Siedzisko zostało stworzone z kawałków starej tapicerki i swoim kształtem przypomina dętkę. Nogi zaś wykonane zostały ze stali nierdzewnej.

Pufa składa się dwóch elementów, które jednak nie zostały ze sobą połączone na stałe. Można zdjąć górną część- siedzisko i zamiast fotela zrobić z niego poduchę do siedzenia na podłodze. Można też  pozostawić ją na stelażu i dopasować kształt fotela do swoich wymagań.

Prócz swojego kształtu i funkcjonalności, „Drops” z pewnością przyciąga także wzrok swoimi kolorami. W zależności od modelu pufa mieni się różnymi odcieniami różu bądź niebieskiego w połączeniu z szarościami. Aż przyjemnie popatrzeć.

www.camillahounsellhalvorsen.com









Tekst: Ola Krakowiak