Działania w zgodzie przyrodą często kojarzą się z naprawianiem zepsutych przedmiotów, segregacją odpadów, ekonomiczną jazdą samochodem itd. Ekologia to także właściwe i wzmożone korzystanie z dóbr natury. Tak jest na przykład w przypadku paneli solarnych - gromadzą one energię cieplną wydzielaną przez słońce, która następnie przetwarzana jest w energię elektryczną albo też wykorzystywana bezpośrednio do ogrzewania wody. Wodę deszczową również można z powodzeniem wykorzystywać.

Wzorując się na działaniach natury samej w sobie australijska firma Melbourne Water postanowiła wykorzystać wodę "z natury" przy jednym ze swoich projektów. Założeniem tego przedsięwzięcia było skłonienie a także przyuczenie mieszkańców Melbourne do tworzenia miejskich ogrodów deszczowych. Celem była liczba 10 000 ogrodów, do 29 stycznia powstało ich ponad 7 800.

Firma stworzyła stronę internetową, na której można znaleźć informacje w jaki sposób stworzyć ogród deszczowy. Jego podstawową cechą jest to, że samoczynnie podlewany jest wodą deszczową dostarczaną poprzez system rur i rynien. Na stronie raingardens.melbournewater.com.au można znaleźć informacje na temat projektowania, zakładania oraz dbania o ogród.

Ze strony ekologicznej ważne jest przede wszystkim zmniejszenie ilości wody pitnej, którą podlewa się rośliny. Drugim istotnym aspektem jest obniżenie ilości zanieczyszczeń, które wraz z deszczówką, poprzez kanały, docierają wreszcie do gleby i rzek. Woda deszczowa przechodzi bowiem przez system warstw różnych typów ziemi, umieszczonej zgodnie z zaleceniami Melbourne Water w donicach ogrodów deszczowych, na których osadzają się najgroźniejsze zanieczyszczenia, oczyszczając wodę, która ostatecznie trafia znów do gruntu.

Jest to bardzo ciekawy przykład projektu zainicjowanego przez firmę komercyjną, który angażuje społeczeństwo w sposób dobrowolny i nieodpłatny. Odzew na tę akcję, czyli ponad 7 i pół tysiąca założonych ogrodów deszczowych, mówi sam za siebie.

www.raingardens.melbournewater.com.au

Tekst: Agnieszka Furmańczyk