Czas szarzyzny za oknem.  Ilekroć przemykamy pospiesznie przez zachlapane ulice, miasto budzi w nas poczucie przytłoczenia, a czasem nawet odrazy. Architektoniczny chaos i brak pomysłu na organizację przestrzeni jeszcze dobitniej daje się we znaki. Może czas zwrócić baczniejszą uwagę na detale i sięgnąć po alternatywne rozwiązania, które pozwolą nam urozmaicić przestrzeń i sprawić, że będzie ona bardziej przyjazna?

Litewski projektant Ivars Gansons zaczerpnął inspiracji ze swojego hobby, którym są rowery. Ze zużytych dętek utkał oparcie oraz siedzenie ławki, której stelaż pochodzi ze zużytego, dziecięcego łóżka. Projektant udowadnia, że nawet nietypowe materiały mogą ze sobą współgrać i dać zaskakujący efekt. Ławka może posłużyć jako doskonałe urozmaicenie miejskiego krajobrazu, jak także mogłaby stanąć w hallu ekskluzywnej galerii.

Na uznanie zasługuje pomysłowość projektanta w dziedzinie wykonania ławki. Materiały codziennego użytku zostały finezyjnie połączone. Do tego należy docenić sposób „utkania” gumowych dętek. Ivars Gansons udowodnił,  że recykling może stać się inspiracją w dziedzinie design, gdyż stanowi źródło wielu inspiracji i pole do kreatywnej zabawy. Skutki takiej symbiozy są nadzwyczaj rokujące!

www.draugiem.lv/Vulkans









Tekst: Ewa Pawlak