W branży telekomunikacyjnej trwają obecnie dyskusje na temat unifikacji ładowarek do telefonów komórkowych. Chiński projektant, Daizi Zheng zagrał dyskutantom na przysłowiowym nosie i opracował projekt komórki, która jest zasilana poprzez wykorzystanie enzymów generujących energię elektryczną z węglowodanów znajdujących się w napojach gazowanych. Z tej wymyślnej bio-baterii płyną same korzyści. Po pierwsze, badania dowodzą, iż jej działanie jest zdecywanie bardziej efektywne niż zwykłej baterii litowej. Po drugie, bateria jest całkowiecie biodegradowalna.

Teraz chyba już nikt nie powie, że Coca-Cola jest niezdrowa.









Więcej prac projektanta na www.daizizheng.com