Agata Jędrzejczak. Tancerka, performerka, choreografka


Czas czytania 8 minut

Agata Jędrzejczak – tancerka, performerka, pedagog, choreograf. Ukończyła Akademię Sztuk Teatralnych im. St. Wyspiańskiego w Krakowie na Wydziale Teatru Tańca w Bytomiu. Stypendystka MKiDN w 2023 roku. Od 2014 roku uczestniczy w projektach interdyscyplinarnych, współpracując z artystami różnych dziedzin sztuki.

Otrzymała stypendia m.in. Wydziału Teatru Tańca w Bytomiu i Kibbutzim Collage w Tel Awiwie. Uczestniczyła w programie edukacyjnym HaKibbutzim College of Education, Technology and The  Arts w Tel Awiwie, gdzie zrealizowała pracę magisterską łączącą nowe media z tańcem. Premierę swojego solowego projektu „The Patient Man” miała w 2019 roku. W 2020 roku zrealizowała spektakl „Samotne Pieśni” w ramach rezydencji Krakowskiego Teatru Tańca i Ośrodka Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka. W 2021 roku stworzyła projekt „Projekcje Ruchowe” podczas Rezydencji „Pokolenie PS” w Przestrzeniach Sztuki Katowice. Autorka spektaklu „White Rabbit” (2021) wyprodukowanego przez Krakowski Teatr Tańca w ramach Programu OFF Polska. W 2023 roku otrzymała stypendium na program edukacyjny LimónLaunch w José Limón Dance Foundation w Nowym Jorku. W ramach realizacji  Stypendium MKiDN oraz Stypendium Twórczego Miasta Krakowa zrealizowała projekt edukacyjno-artystyczny „Laboratorium Pamięci”. Od 2023 wykładowczyni w Zakładzie Tańca, Akademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. W swojej działalności koncentruje się na edukacji poprzez taniec. W 2024 r. realizuje rezydencję artystyczno-badawczą w ramach projektu PEREBEL w Łodzi.

Mieszkam w Krakowie, pochodzę z Bydgoszczy.

Z wykształcenia jestem magistrem sztuki.

Wykształcenie dało mi dostęp do wiedzy, która pomogła mi z większą świadomością decydować o dalszym rozwoju.

Z zawodu jestem tancerką, performerką, choreografką.



Mój zawód jest dla mnie zarówno strategią na życie, jak i sposobem wyrażania siebie.

W tym zawodzie nauczyłam się, że… W trakcie pracy nauczyłam się, że elastyczność ma swoje granice, a szczera komunikacja i szacunek do drugiego człowieka są kluczowe w budowaniu każdego zdrowego środowiska pracy.

Moi klienci to najczęściej osoby związane ze światem edukacji i kultury: nauczyciele, pedagodzy, artyści, a także instytucje poszukujące działań artystycznych lub edukacyjnych w obszarze tańca i performansu. Zauważyłam, że przyciągam także osoby, które pragną tańczyć – zarówno profesjonalistów, jak i tych, którzy szukają w ruchu formy ekspresji, relaksu czy samorozwoju.

Najwięcej czasu w ciągu dnia poświęcam na… To zależy od dnia. Każdy dzień przynosi inne wyzwania – czasem piszę projekty lub wnioski o granty, innym razem przygotowuję się merytorycznie do projektów artystycznych. Nie ma dwóch takich samych dni w mojej pracy.

Praca jest dla mnie… określoną przeze mnie strategią funkcjonowania w społeczeństwie.



Początki swojej pracy wspominam… Początki mojej pracy, sięgają kiedy byłam nastolatką – prowadziłam wtedy zajęcia taneczne z hip-hopu dla dzieci i młodzieży.

Z pewnością nie jest to praca dla… To trudne pytanie, bo moja praca jest wielowymiarowa i wymaga wielu różnych umiejętności. Jednak myślę, że nie jest to zawód dla osób, które nie tolerują braku stabilizacji, ryzyka, wysokiej aktywności fizycznej często w połączeniu ze zmęczeniem, konieczności pełnej odpowiedzialności za swoje zarobki.

Moja rada dla zainteresowanych pracą w zawodzie, który wykonuję to… Mam ochotę na kilka rad [uśmiech]. Długoterminowe planowanie, cierpliwość, dobry sen, dobre jedzenie. Ważne jest także dbanie o relacje z bliskimi, bycie wyrozumiałym dla siebie, szacunek do swojej i cudzej pracy. Szczypta szaleństwa, odwagi i szczerości.

Moje najważniejsze narzędzie pracy to… „ciało” oraz czas, w którym analizuję i kreuję potencjalne możliwości na przyszłe projekty.



Gdybym nie robiła tego, co teraz, to pewnie… Mogłabym projektować ogrody albo po prostu zostać ogrodnikiem.

Dzień pracy zaczynam o… to zależy od tygodnia i projektu, i tego jak długo popracuje po nocy. Mam bardzo nieregularny tryb spania. Nie polecam.

Najtrudniejsze w mojej pracy… wszystko jest trudne (żart), ale tak szczerze to wszystko jest trudne, dopóki nie jest się na próbie i wśród ludzi. Najtrudniejsza jest cała organizacja pracy, pisanie projektów, zaplanowanie odpowiednich terminów i warunków do realizacji projektów.

Inspiracji szukam… najczęściej w rzeczach niezwiązanych z tańcem, a także w rozmowach z bliskimi. Interesuję się tym, albo inspiruje mnie to, co lubią moi najbliżsi.

Konkurencja to dla mnie… Chcę być jak Lewandowski – mieć w jego wieku taką witalność i sprawność fizyczną. Bardzo bym chciała być tak sprawna jak on, w moich fantazjach strasznie z nim rywalizuję.



Nigdy nie zdobędę się na to, aby… Nie chciałabym z własnej woli wyrządzić celowo komuś krzywdę.

Pierwsze zarobione pieniądze wydałam na... Pamiętam tylko, że podzieliłam je na pół – 100 zł dla brata i 100 zł dla mnie.

Największy sukces… Nie wiem, czy to sukces, ale czerpię ogromną satysfakcję z prowadzenia zajęć z tańca współczesnego, i ogólnie z tańca. Cały czas lubię to robić. 

Największa porażka… Nie umiem tak zarządzać swoim czasem, aby pozwolić sobie na wakacje czy dłuższy odpoczynek.



Nie wyobrażam sobie życia bez… głębokich relacji.

Jako dziecko marzyłam… Zawsze to było coś o tańcu.

Po pracy to czas na jedzenie, spotkania z bliskimi lub sen.

To co lubię robić najbardziej to… Obecnie jestem zmęczona, więc teraz najbardziej lubię oglądać „Dr. House’a”.



Jestem dumna z mojego brata.

Najważniejsza decyzja w moim życiu to… Dzień, w którym zdecydowałam, że zabieram papiery ze studiów inżynierskich, ale nie wiem, czy to była najważniejsza. Na pewno wyraźnie ją pamiętam.

Największym szaleństwem w moim życiu było… Nie mogę tego powiedzieć publicznie.

Najważniejsze słowa jakie usłyszałam… Usłyszałam wiele cennych słów, które mnie zmieniły, dzięki którym samą siebie w jakimś stopniu poznałam. Jedno z ważniejszych zadań dotyczyło tego, że mogę być wystarczająca – i że to właśnie jest jakaś najpełniejsza „najfajniejsza” forma bycia – zrozumienie tego faktu – piękna niedoskonałości. 

Chciałabym się jeszcze nauczyć… stania na rękach i lepszego panowania nad swoimi myślami. Chciałabym też się nauczyć fajnych przepisów na śniadania.

Mój kraj to dla mnie… przestrzeń i społeczeństwo, które najbardziej znam/rozumiem, to też jakiś mikroskopijny wycinek całego świata.

Kultura jest dla mnie… wytworem ludzkiej wyobraźni, powidokiem tradycji, historii i sposobów funkcjonowania społeczeństw.

Mój cel… Chcę mieć swój ogród i jakąś materialną przestrzeń, w której będę tworzyć, w której będę też inni.
Chciałabym posiadać przestrzeń i być częścią tej przestrzeni, która też będzie miejscem artystycznej pracy dla wielu różnych ludzi.

 

Wysłuchała Maja Ruszkowska-Mazerant