Paweł Augustyniak. Fotograf wnętrz i architektury

Paweł Augustyniak to fotograf wnętrz i architektury. Z wykształcenia grafik komputerowy, który to po wielu latach pracy w tej branży, odkrył w sobie miłość do fotografii, która stała się jego wielką pasją. Jego zdjęcia Łodzi, w której mieszka i którą nieprzerwanie fotografuje, dokumentując zmiany w niej następujące – znane są w całej Polsce. W 2023 roku otrzymał nagrodę Prezydenta Miasta Łodzi za osiągnięcia w dziedzinie twórczości artystycznej, upowszechniania i ochrony kultury.

Mieszkam w pięknej Łodzi, która stanowi źródło inspiracji dla mojej pracy twórczej. To miasto jest dla mnie nie tylko miejscem zamieszkania, ale także ważnym elementem mojego procesu twórczego. Architektura, historia i atmosfera Łodzi wpływają na moje spojrzenie jako fotografa i projektanta.

Łódź to miasto pełne kontrastów – od zachwycających zabytków przemysłowych, przez innowacyjne przestrzenie kreatywne, po urokliwe zaułki i parki. Te różnorodne środowiska stanowią niezwykłą paletę tematów i motywów, które wykorzystuję w swojej pracy. Każdy spacer po Łodzi staje się okazją do odkrywania nowych inspiracji i miejsc, które można uwiecznić na zdjęciach. Wielokulturowa atmosfera miasta również odzwierciedla się w mojej twórczości. Mogę obserwować wpływ różnych tradycji, stylów architektonicznych i ludzkich historii na krajobraz Łodzi. To miasto ciągle ewoluuje, a ja staram się uchwycić te zmiany poprzez obiektyw aparatu.

Mieszkanie w Łodzi pozwala mi na bliski kontakt z architekturą i codziennym życiem, co umożliwia mi tworzenie fotografii i projektów, które oddają ducha tego miejsca. Niezależnie od pory roku czy warunków atmosferycznych, Łódź zawsze oferuje ciekawe i unikalne tematy do sfotografowania oraz wykorzystania w projektach graficznych. W ten sposób Łódź staje się nie tylko tłem, ale aktywnym uczestnikiem mojej pracy. To tu mogę odkrywać nowe perspektywy, odnajdywać detale i oddawać piękno miasta w każdym ujęciu. Wiele moich prac jest hołdem dla tego miejsca, które codziennie mnie inspiruje i napędza do twórczości.

Z wykształcenia jestem grafikiem komputerowym, a zdobyte umiejętności idealnie wspierają moją pracę jako fotograf.  

Wykształcenie dało mi solidne podstawy w dziedzinie projektowania i kreatywnego myślenia, co przekłada się na unikalne podejście do fotografii.

Z zawodu jestem fotografem specjalizującym się w fotografii wnętrz i architektury oraz tworzeniu kampanii reklamowych dla różnych firm.

Mój zawód jest dla mnie nieustającą pasją, która pozwala mi łączyć kreatywność i umiejętności techniczne, tworząc unikalne dzieła.

W tym zawodzie nauczyłem się, że detale i perspektywa są kluczowe dla oddania charakteru architektury, a także że reklama to sztuka sama w sobie.

Moi klienci to zwykle architekci, deweloperzy, agencje reklamowe oraz wiele innych firm, z którymi współpracuję nad różnorodnymi projektami.

Najwięcej czasu w ciągu dnia poświęcam na realizację sesji zdjęciowych, edycję fotografii oraz tworzenie strategii kampanii reklamowych.

Praca jest dla mnie źródłem satysfakcji i spełnienia, umożliwiając tworzenie piękna oraz wpływanie na odbiorców.

Początki swojej pracy wspominam jako emocjonujący okres odkrywania możliwości oraz nauki na błędach, które przyczyniły się do mojego rozwoju.

Z pewnością nie jest to praca dla osób niecierpliwych i nielubiących uwagi dla szczegółów. Ale za to oferuje ogromną satysfakcję.

Moja rada dla zainteresowanych pracą w zawodzie, który wykonuję, to stałe doskonalenie umiejętności technicznych i poszukiwanie inspiracji, a także śmiałość w podejmowaniu wyzwań.

Moje najważniejsze narzędzie pracy to aparat fotograficzny i komputer do edycji zdjęć.

Gdybym nie robił tego, co teraz, to pewnie nadal angażowałbym się w projektowanie graficzne, ale w zupełnie innej skali.

Dzień pracy zaczynam o wschodzie słońca, by wykorzystać najlepsze światło do tworzenia niesamowitych zdjęć. Wczesny poranek to magiczny moment, gdy światło jest delikatne, ciepłe i tworzy subtelne cienie, które podkreślają detale architektury i krajobrazu. To właśnie w tym świetle można uchwycić atmosferę i piękno miejsca w sposób, który trudno osiągnąć w innych momentach dnia. Rytuał rozpoczynania dnia od sesji fotograficznej daje mi poczucie, że zyskuję wyjątkową przewagę nad światem zewnętrznym – jestem w stanie uchwycić to, co nieuchwytne dla tych, którzy jeszcze nie wstali. Cisza ulic, miękki blask słońca i brak tłumów sprawiają, że mogę skupić się na swojej pracy i tworzyć zdjęcia o wyjątkowej jakości.

Dzięki temu, że zaczynam pracę o wschodzie słońca, mam także okazję obserwować, jak miasto się budzi. Ludzie zaczynają pojawiać się na ulicach, sklepy otwierają swoje drzwi, a ruch uliczny nabiera tempa. To fascynujący proces, który można uchwycić na zdjęciach, tworząc dynamiczne kadry pełne życia i energii. Choć wczesne wstawanie może być wyzwaniem, to nagroda w postaci wyjątkowych zdjęć i możliwość obserwowania miasta o świcie jest niezastąpiona. To także czas, kiedy mogę pracować w spokoju i skoncentrować się na każdym detalu, który tworzy wyjątkowe i porywające obrazy. W końcu, korzystając z pierwszych promieni słońca, mogę stworzyć fotografie, które wciągają widza w historię miejsca i oddają jego duszę.

Najtrudniejsze w mojej pracy jest przewidzenie i dostosowanie się do zmieniających się warunków atmosferycznych oraz spełnianie oczekiwań klientów.  

Inspiracji szukam w architekturze, naturze oraz dziełach innych artystów, co wpływa na tworzenie unikalnych projektów.

Konkurencja to dla mnie zdrowa motywacja do ciągłego doskonalenia się i tworzenia coraz lepszych prac.

Nigdy nie zdobędę się na to, aby rezygnować z kreatywności na rzecz rutynowej pracy, ponieważ to kreatywność daje mojej pracy wyjątkowy charakter.

Pierwsze zarobione pieniądze wydałem na poszerzenie swoich umiejętności.

Największy sukces to udział w wielu wystawach fotograficznych oraz zdobycie wielu nagród, w tym wyróżnienie za pracę artystyczną.

Największa porażka to utrata niektórych ważnych ujęć z powodu błędów technicznych, ale z każdym doświadczeniem staję się lepszy.

Nie wyobrażam sobie życia bez aparatu fotograficznego i możliwości wyrażania swoich emocji.

Jako dziecko marzyłem, aby zostać strażakiem. 

Po pracy to czas relaksu, czytania książek oraz eksploracji nowych miejsc, co odświeża moją kreatywność.

Na zdjęciu Paweł AugustyniakTo, co lubię robić najbardziej, to chwycić aparat i odkrywać nowe horyzonty.

Jestem dumny ze swojej pracy artystycznej i możliwości przekazywania emocji.

Najważniejsza decyzja w moim życiu to podjęcie ryzyka i skupienie się na pracy artystycznej oraz biznesowej w Media Press.

Największym szaleństwem w moim życiu było spontaniczne podróżowanie bez żadnego planu.

Najważniejsze słowa, jakie usłyszałem, to „Twoja praca naprawdę oddaje duszę architektury”.

Chciałbym się jeszcze nauczyć tworzenia filmów i bardziej zaawansowanej edycji wideo, by poszerzyć swoje umiejętności.

Mój kraj to dla mnie źródło inspiracji i różnorodności kulturowej. Jako fotograf specjalizujący się w architekturze oraz tworzeniu kampanii reklamowych, zawsze czerpię z bogactwa wzorców architektonicznych i stylów, które można znaleźć w różnych zakątkach mojego kraju. Od zabytkowych budowli, przez nowoczesne konstrukcje, po urokliwe uliczki i krajobrazy wiejskie – każde miejsce opowiada swoją historię i niesie ze sobą unikalną estetykę.