Punkt Kontakty Do Spraw Kultury ma za zadanie promocję programu Kultura (2007-2013). A także informowanie, ułatwianie dostępu i skłanianie jak największej liczby instytucji kulturalnych do uczestnictwa w programie. Dla nas Pani Agata Etmanowicz mówi o pracy tego punktu oraz możliwościach, jakie stoją przed instytucjami kultury w nadchodzących latach.

Czy sytuacja polskich organizacji kulturalnych uległa zmianie po wstąpieniu naszego państwa do Unii Europejskiej?

Od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej sytuacja naszych operatorów kulturalnych tak naprawdę nie uległa zmianie, ponieważ polskie organizacje kulturalne uczestniczą w projektach realizowanych w ramach programów wspólnotowych w dziedzinie kultury od początku lat 90. Na początku miały one możliwość włączania się jedynie do projektów partnerów z państw trzecich. Dawało to znacznie mniejsze możliwości korzystania z dofinansowania Wspólnoty, ponieważ polskie organizacje nie mogły być bezpośrednim beneficjentem, tylko otrzymywały środki pośrednio od organizacji pochodzących z państw biorących udział w programach. Z drugiej jednak strony nie wymagało to zobowiązań ze strony budżetu państwa. Sytuacja zmieniła się po podpisaniu i ratyfikowaniu Protokołu Dodatkowego do Układu Europejskiego w dniu 31 grudnia 1996 r. Wtedy to Polska uzyskała prawo do udziału w programach wspólnotowych, programach ramowych i innych przedsięwzięciach w dziedzinie kultury jako pełnoprawny uczestnik. Musiała jednak wpłacać składkę członkowską na poczet uczestnictwa w konkretnych programach, ponieważ nie wpłacała składki do ogólnego budżetu UE. Od 25 października 2001 r. na mocy decyzji Rady Stowarzyszenia UE-RP Polska brała udział w programie Kultura 2000, wpłacając składkę członkowską na poczet tego uczestnictwa. Udział polskich organizacji w Programie był finansowany wspólnie przez budżet państwa i środki pochodzące z programu Phare. W 2004 r. Polska przestała wpłacać składkę członkowską do Programu Kultura 2000, ponieważ jest ona pokrywana ze składki naszego państwa do budżetu ogólnego UE. Dotyczy to wszystkich programów wspólnotowych.

Czy odkąd Polska ma możliwość korzystania ze środków unijnych wzrosło zainteresowanie instytucji, organizacji i firm tworzeniem projektów kulturalnych?

Zainteresowanie polskich organizacji kulturalnych środkami UE zwiększa się z roku na rok. Bez wątpienia ma na to wpływ to, że nasze państwo stało się pełnoprawnym członkiem UE, co sprawiło, że pewniej też poczuły się nasze organizacje kulturalne. Można też zauważyć, że polskie organizacje kulturalne oswoiły się już z brukselską biurokracją i coraz lepiej radzą sobie z wypełnianiem formularzy. Wzrastające zainteresowanie Programem Kultura można też zauważyć na przykładzie szkoleń i  konferencji prowadzonych przez Punkt Kontaktowy ds. Kultury. Cieszą się one tak dużym zainteresowaniem, że w ciągu dwóch dni od ogłoszenia naboru mamy salę wypełnioną po brzegi. Dlatego też organizujemy ich coraz więcej.

Jaka pula środków jest przeznaczona na kulturę na lata 2007–2013?

Budżet całkowity jedynego programu wspólnotowego skierowanego bezpośrednio do organizacji kulturalnych — Programu Kultura — na lata 2007–2013 wynosi 400 mln euro. Możliwości pozyskiwania grantów przez instytucje kulturalne daje także Program Europa dla Obywateli, np. na działania związane z upamiętnianiem miejsc, archiwów i ofiar deportacji w czasach reżimu nazistowskiego i stalinowskiego. Budżet Programu wynosi 215 mln euro, z czego blisko połowa zostanie przeznaczona na dofinansowanie projektów realizowanych w ramach partnerstwa miast, które również mogą mieć charakter kulturalny. Należy pamiętać, że wsparcie finansowe ze strony Unii Europejskiej płynie do sfery kultury także drugim, obok programów wspólnotowych, strumieniem — są nim fundusze strukturalne wspierające projekty inwestycyjne.
 
W 2006 r. zakończył się program Kultura 2000. Czy może Pani powiedzieć, jakim zainteresowaniem cieszył się w Polsce?

W Programie Kultura 2000 w latach 2001–2006 łącznie uczestniczyło około 300 operatorów kulturalnych z całej Polski. W każdej edycji Programu realizowano średnio 30 projektów z polskim udziałem. Jeżeli wziąć pod uwagę to, że co roku przyznawanych było od 200 do 230 grantów, to liczba ta wcale nie jest mała. Charakterystyczne jest jednak to, że najczęściej polskie organizacje kulturalne występowały w roli współorganizatorów, a nie liderów projektu. Być może było tak dlatego, że nie chciały brać na siebie odpowiedzialności za prowadzenie dużego europejskiego projektu, obawiały się koordynowania przedsięwzięcia od początku do końca. Wielokrotnie zdarzało się, że pomysł na projekt wychodził z Polski, ale przewodnictwo w jego realizacji obejmował jeden ze współorganizatorów zagranicznych.