Odbywająca się w październiku ubiegłego roku w Łodzi międzynarodowa wystawa sztuki - Łódź Biennale zlokalizowana była m.in. w halach byłych zakładów włókienniczych "Uniontex". Była to fabryka wyrobów bawełnianych, która przejęła spuściznę po zakładach włókienniczych jednego z najpotężniejszych łódzkich fabrykantów - Karola Scheiblera. Obecnie zakład jest w stanie upadłości, a jedna z działek składających się na cały kompleks, mieszcząca się przy ul. Tymienieckiego 3, została w dniu 28 października 2004 roku decyzją prezydenta Łodzi - Jerzego Kropiwnickiego przekazana na działalność statutową Stowarzyszenia Międzynarodowe Muzeum Artystów, organizatora Łódź Biennale.

Jest to decyzja o wielkim znaczeniu dla kultury Łodzi. Stowarzyszenie Międzynarodowe Muzeum Artystów, powstałe na bazie międzynarodowych spotkań - swoistych warsztatów twórczych pod nazwą Konstrukcja w procesie, przez długie lata zabiegało o własną siedzibę, która byłaby gwarantem kontynuowania spotkań artystów z całego świata, a także gwarantem właściwej ochrony i udostępniania powstających w czasie tych spotkań dzieł. Przez kilka lat domem Muzeum Artystów był niewielki, historyczny budynek - willa Grohmana - przy ulicy Tylnej14. Gościło tam wielu znakomitych twórców, nie tylko działających w obrębie sztuk wizualnych. Miedzy innymi gościł tam Allen Ginsberg. Tam też, w ogrodzie Sol LeWitt zrealizował jedną ze swoich rzeźb. Niestety, nie uregulowany tytuł własności nie pozwolił; zgromadzić sponsorów którzy zapewnili by długoletnie funkcjonowanie tej placówki. W efekcie obiekt zmienił właściciela i - o ironio - nowy właściciel zabiega o pozbycie się dzieła Sol Lewitta ze swojego ogrodu, dzieła posiadaniem którego szczyciłoby się nie jedno prestiżowe muzeum na świecie - nie wdając się już w rozpatrywanie wartości rynkowej takiego obiektu.

Szczęśliwie decyzją prezydenta i władz Łodzi Muzeum Artystów otrzymało nową siedzibę, a umowa użyczenia opiewa na lat 20. Jest to gwarantem możliwości podejmowania długofalowych działań zarówno ze strony Stowarzyszenia, jak i stwarza potencjalnym sponsorom gwarancje, iż inwestowane przez nich pieniądze nie zostana zmarnotrawione.

Przed Stowarzyszeniem stanęło jednak poważne wyzwanie. Użytkowany obecnie teren to fragment zabytkowej, poindustrialnej architektury, w skład którego wchodzi pięć fabrycznych hal. Wszyscy odwiedzający to miejsce podkreślają jego wyjątkowy, magiczny klimat. Troską Stowarzyszenia będzie nie tylko realizacja celów statutowych - organizacja kolejnej edycji Łódź Biennale, organizacja stałej ekspozycji zbiorów Muzeum Artystów, rekonstrukcja pierwszej, niezwykle ważkiej historycznie - zarówno pod względem artystycznym jak i społecznym - Konstrukcji w procesie z 1981 roku, ale troska o zachowanie i rewitalizację tego fragmentu scheiblerowskich zakładów. Rewitalizację Stowarzyszenie rozumie nie tylko w sensie materialnym, ale także i społecznym.

Pierwsze efekty są juz zauważone i docenione. Kapituła nagrody na wnętrze roku przyznawanej przez Fundację Ulicy Piotrkowskiej zgłosiła do tej nagrody zaadaptowane dla potrzeb ekspozycji Łódź Biennale hale fabryczne. Innym bardzo ważnym elementem procesu powracania życia do tego obiektu jest wola wielu animatorów życia kulturalnego w Łodzi lokalizowania swojej działalności właśnie na tym terenie. Teatr im. S. Jaracza w ubiegłym roku realizował "Antygonę w Nowym Jorku" Janusza Głowackiego z jego udziałem , a w maju tego roku łódzka Fundacja Edukacji Wizualnej będzie realizowała kolejną, czwartą już edycję Międzynarodowego Festiwalu Fotografii.