Czy i w jaki sposób Sony Music Poland przygotowuje się do okresu świątecznego? Na Państwa stronie internetowej nie specjalnie „czuć” świąteczną atmosferę…

Staramy się szukać klientów tam, gdzie oni są, czyli… w sklepach. W okresie przedświątecznym klienci spędzają coraz więcej czasu w centrach handlowych, a coraz mniej na wchodzeniu na jednak dosyć wyspecjalizowaną stronę muzyczną. Oczywiście, przygotowania do świąt zaczynają się na kilka miesięcy wcześniej, gdy ustalamy jakie nowości chcemy zaoferować klientom, co chcemy zrobić w zakresie muzyki świątecznej, no i oczywiście, planujemy dużo bardziej intensywne działania marketingowe. Pod tym względem chyba nie różnimy się od innych branż.

Czy muzycy współpracujący z wytwórnią sami wychodzą z inicjatywą przygotowania utworów specjalnie z okazji świąt?

Z tym bywa bardzo różnie. Czasami artyści czują potrzebę stworzenia czegoś nowego lub stworzenia własnej interpretacji standardów. Czasami to my wychodzimy z pomysłami lub dostajemy sygnały z rynku, że klienci poszukują określonego rodzaju muzyki.

Jaka jest średnia liczba albumów powstających specjalnie na okoliczność świąt Bożego Narodzenia? Jak wygląda to w roku 2010? I czy z upływem lat liczba ta rośnie, czy maleje?

Okres Bożego Narodzenia jest dosyć krótki i właściwie poza kilkoma tygodniami listopada i grudnia płyty świąteczne się nie sprzedają, dlatego artyści bardzo ostrożnie podchodzą do muzyki świątecznej. Mimo to co roku pojawia się na rynku kilka nowości – jest to wielkość raczej stała – dwa, trzy albumy z nową muzyką lub nową interpretacją standardów.

Każdego roku wzrasta kwota wydawana przez Polaków na prezenty bożonarodzeniowe. Czy Państwa firma też to odczuwa?

Ten trend wzrostowy niestety kompensowany jest trochę przez generalny spadek rynku muzycznego, więc ten wzrost jest symboliczny, jest to raczej stabilizacja. W porównaniu z innymi krajami europejskimi póki co rzeczywiście nie mamy powodów do wielkich narzekań.

A może czas kupowania płyt, jako prezentów minął? Młodzi i starsi ściągają muzykę z internetu, a trudno dać prezent w postaci wirtualnej…

Nie, ten czas jeszcze nie minął. Rzeczywiście, muzyka ściągnięta z internetu, nawet legalnie, nie byłaby chyba imponującym prezentem. Dlatego muzyka na płytach CD i płytach winylowych ciągle jest i pewnie jeszcze przez kilka lat będzie dobrym prezentem. Zwłaszcza wydania luksusowe lub wielopłytowe cieszą się w tym okresie dużą popularnością.


Kazimierz Pułaski, Dyrektor Zarządzający Sony Music Entertainment Poland

 

Czy albumy z muzyką „nieświąteczną” także osiągają szczyty sprzedaży przed Bożym Narodzeniem?


Oczywiście. Są dwa wyraźne trendy w sprzedaży muzyki w okresie przedświątecznym. Pierwszy to właśnie muzyka świąteczna, kupowana częściej dla siebie, na potrzeby stworzenia atmosfery w domu. Drugi to trend „prezentowy”, czyli muzyka kupowana z przeznaczeniem na prezent – wtedy jest to zwykle muzyka „nieświąteczna”, kupowana pod kątem gustu osoby obdarowywanej.

A czy święta Bożego Narodzenia to dobry czas na premierę płyty niezwiązanej z muzyką świąteczną?

Tak, ale raczej dla artystów o ustalonej renomie, już bardzo popularnych. Wtedy taka nowość może być dobrym prezentem i prawdopodobieństwo, że obdarowywany już ma ten album jest małe. To na pewno trudny czas dla debiutantów. Większość ludzi nie ma czasu na szukanie, co nowego dzieje się w muzyce, konsumenci bombardowani są o wiele większą ilością reklam i bardzo trudno zwrócić uwagę na kogoś zupełnie nowego.

Jakie inne święta, oprócz Bożego Narodzenia, są przyczyną dodatkowych działań i produkcji?

Boże Narodzenie jest poza wszelką konkurencją. Inne święta, z okazji których powstają często nowe wydawnictwa, to Walentynki, Dzień Kobiet i Dzień Dziecka.

Większość wskaźników wyliczana jest za pomocą badań i ankiet. Czy przeprowadzają Państwo badania konsumentów związane z okresem świątecznym, czy raczej swoje dane opierają na statystykach sprzedażowych? Jak one wyglądają?

Badania i ankiety w dużym stopniu odzwierciedlają, co klienci chcieliby zrobić, niż to, co naprawdę robią. W muzyce dochodzi do tego jeszcze często np. niechęć do przyznawania się, że lubi się muzykę, która ma złą prasę lub jest uznawana przez media za zaspokajającą mierne gusta. Dla nas najbardziej wiarygodnym źródłem informacji są więc wyniki sprzedaży i historia sprzedaży z poprzednich lat. Okres świąteczny zawsze był i ciągle jest kluczowy dla branży. Czasami wielkość sprzedaży w tym okresie stanowi ok. 40% sprzedaży rocznej. Ogólny spadek rynku muzycznego i jednoczesny wzrost wydatków świątecznych może te proporcje jeszcze zmienić na korzyść okresu świątecznego. Ale to nie będzie dobry prezent dla branży.

 
 Z Kazimierzem Pułaskim, Dyrektorem Zarządzającym Sony Music Entertainment Poland rozmawiała Agnieszka Furmańczyk, Współpraca Maciej Mazerant