Jaka jest geneza powstania konkursu? Zrodził się on z potrzeby docenienia dobrych projektów, czy raczej potrzeby wprowadzania do działalności firm dobrego wzornictwa jako standardu?

Jako niezależna organizacja iF odgrywa ważną rolę mediatora między designem a gospodarką – spełnia ją solidnie i z najwyższym stopniem integralności przez lata. iF wniósł zasadniczy wkład w sukces usług projektowych w kontekście gospodarczym oraz w budzenie świadomości społecznej w zakresie projektowania.
Przez ponad 50 lat iF Industrie Forum Design e.V. miało swoją siedzibę na terenie Messe Hannover w Niemczech. W wyniku wystawy „Sonderschau formgerechter Industrieerzeugnisse” z 1953 roku (z niem. specjalna wystawa produktów przemysłowych) zostało uzupełnione poprzez iF International Forum Design GmbH, które jest odpowiedzialne za wszystkie gałęzie branży, a przede wszystkim za znany konkurs iF. W 2011 roku zespół iF International Forum Design GmbH przeniósł się do Hanoweru. Ruch ten był częścią strategii restrukturyzacji iF.

Dlaczego tak dużo firm bierze udział w Państwa konkursie? Jakie korzyści – wizerunkowe, finansowe – wynoszą firmy z udziału w Państwa przedsięwzięciu?

Od 1953 roku iF miał 55 tysięcy uczestników i 124 tysiące zgłoszeń. Mimo sukcesu wciąż staramy się rozwijać. W 2011 roku pracowaliśmy nad nowymi kierunkami na przyszłość w oparciu o potrzeby i wymagania naszych klientów. Jedna z naszych innowacji dotyczyć będzie iF design awards. Oznacza to jeszcze więcej uwagi poświęconej zwycięzcom konkursu iF. Od teraz wszystkie konkursy iF design będą odbywały się w tym samym czasie, z jedną datą obrad jury, a także z jedną ceremonią wręczania nagród, która stanie się jednym z najważniejszych wydarzeń w świecie designu. Laureatom naszego konkursu oferujemy niepowtarzalne wejście na scenę designu oraz związaną z tym rozpoznawalność. Jeśli pytacie o korzyści wynikające z konkursu, to dla firm sama wygrana w konkursie jest bardzo ważną korzyścią, choć oczywiście czerpią z tego też na inne sposoby. Nasz zespół ma za zadanie dopilnować, aby zwycięzcy konkursu iF byli prezentowani na scenie międzynarodowej z bardzo rozbudowaną prasą i specjalną uwagą. Dobre wzornictwo to klucz do sukcesu, a wygrana w konkursie iF design awards to nie tylko motywacja, ale także medium komunikacyjne.

Czy firmę, która zgłasza do konkursu swój produkt, kreację, możemy nazwać przedsiębiorczą? Czy jest to element budowania przewagi konkurencyjnej?

Tak, oczywiście. Ze względu na oszałamiającą różnorodność produktów firmom jest coraz trudniej wyróżnić się z tłumu i zachęcać konsumentów do ich własnych produktów. Przynależność do powszechnie znanej instytucji, jaką jest iF, które znane i cenione jest za jakość, innowacyjność i wiarygodność, może być więc bardzo pomocna. To jest właśnie to, co oferujemy laureatom konkursów iF. Zapewniamy im możliwość używania logo iF, obecność na wystawie iF online, na której prezentowane są wszystkie prace zgłaszane do konkursu, udział w wystawie w Hanowerze, a od 2012 roku także w Hamburgu, Hainan Island i Hangzhou w Chinach, publikację prac w iF „design yearbook”, która dokumentuje konkursy iF, a także międzynarodowe działania PR oraz prezentacja na łamach iF DESIGN MEDIA GmbH – specjalistyczna publikacja cykliczna iF poświęcona architekturze i wzornictwu. Ponadto gwarantujemy promocję poprzez ranking iF, który oparty jest na zwycięskich projektach w konkursie iF.

Jakimi kryteriami kierują się Państwo przy wyborze zwycięzców konkursu. Czy tym, żeby zgłoszony projekt był zgodny z obowiązującymi trendami, czy może zupełnie odwrotnie – wybierają Państwo projekty, które w przyszłości będą trendy kreować?

W przypadku każdej z nagród iF kierujemy się własnymi kryteriami oceny. Dla nagrody iF product design award są to: jakość projektu, wykończenie, wybór materiałów, stopień innowacji, funkcjonalność, ergonomia, wizualizacja zamierzonego zastosowania, bezpieczeństwo, wartość marki i uniwersalność projektu.
W końcu to międzynarodowe jury podejmuje decyzję o przyznawanych nagrodach. Zawsze najbardziej pożądane jest podążanie własną ścieżką, dzięki czemu można tworzyć nowe trendy. Zorientowaliśmy się jednak, że często produkt, który jest mniej trendy, jest bardziej ekologiczny. Funkcjonalność i ekologia są bardzo pożądanymi wartościami produktów, teraz i w przyszłości.

 

Czy monitorują Państwo losy laureatów konkursu, to, w jaki sposób wykorzystują tytuł, który otrzymali?


Za wieloma produktami nadsyłanymi na konkursy iF stoją znani już projektanci. Nagroda jest wtedy dodatkowym potwierdzeniem ich sukcesu. Mamy też wiele firm, które zgłaszają swoje produkty od wielu lat i cieszy nas to zaufanie. Zawsze interesuje mnie, co dzieje się z nimi dalej i staram się śledzić ich ścieżki. Dobrym sposobem jest iF ranking, opcja dająca zwycięzcom iF możliwość informowania o ich sukcesie. Ranking oparty jest na liczbie nagród w konkursach iF otrzymanych przez daną firmę. Dodatkowo wspieramy laureatów konkursów poprzez tworzenie notatek tekstowych na ich potrzeby.
Najbliższe memu sercu są jednak produkty nowicjuszy. Cieszę się więc, że udało nam się stworzyć iF DESIGN TALENTS, w którym promujemy młode talenty designu. Celem tego projektu jest zaprezentowanie młodych projektantów w świecie biznesu i przemysłu. Jest to bowiem jedyny sposób na design przyszłości i jestem zadowolony, że mogę to wspierać.

Czy widzą Państwo zmiany w podejściu projektantów do zleceń i klientów? A może klienci mają inne wymagania w stosunku do projektantów? Jak wzajemne relacje klient–projektant wpływają na obraz współczesnego wzornictwa?

Mam wrażenie, że dobre wzornictwo pochodzi wyłącznie z dobrej współpracy między klientem a projektantem. Dobra współpraca oznacza klarowne uzgodnienia, wzajemny szacunek, a ponad wszystko konstruktywną krytykę i zrozumienie, jeśli nie wszystko idzie zgodnie z planem. W dzisiejszych czasach związek klient–projektant jest bardzo mocny.

Jak konkurs zmienił się na przestrzeni lat? Czy są kategorie konkursowe, których w jego początkach nie było, ale musiały się pojawić, ponieważ tego oczekiwał rynek?

Postrzegamy naszą firmę jako współczesny punkt usługowy, który działając jako partner studiów projektowych, agencji i firm, stara się być mediatorem między dostawą a zapotrzebowaniem w kontekście designu. Jeśli chcesz iść z czasem, zmiana jest naturalnym procesem. Od 1953 roku konkurs iF zmienił się kilkakrotnie. Przykładem jest rok 2002, kiedy iF design awards zostały zrestrukturyzowane. Nagrody iF product award, iF ecology design award i iF interaction design award zostały sprowadzone do jednej kategorii, w której ramach wcześniejsze kategorie reprezentowane były jako kryteria i dyscypliny. Na przykład kryterium ekologiczne, w 1997 roku wprowadzono oddzielną kategorię iF ecology design award, teraz wiemy, że ekologia i długotrwałość produktu są nieodłącznymi elementami każdego produktu na wszystkich etapach rozwoju i produkcji przedmiotu, a także że grają nieodłączną rolę w procesie oceny wszystkich projektów konkursowych, dlatego zlikwidowano tę kategorię a kryteria ekologiczne dotyczą wszystkich produktów zgłaszanych do konkursu.

Ponadto, biorąc pod uwagę wymogi rynku, nagroda iF packaging design award zyskała bardzo na znaczeniu. Kreatywne, łatwe w obsłudze opakowanie, zaprojektowane w zgodzie z zasadami ekonomii i ekologii – to jest to, na czym polega nagroda iF packaging award. Opakowania, w których wzięto pod uwagę ekologiczność i ochronę zasobów, wkrótce staną się najważniejsze na rynku. Nic dziwnego więc, że konkurs iF packaging design award, który w 2011 roku odbył się dopiero po raz trzeci, odniósł tak wielki sukces.

Wspomniał Pan kategorie: Naszą ambicją jest pozostanie przebojowymi. Nasze kategorie są pod nieustannym monitoringiem. Czy nadal są aktualne i odpowiednie? W 2011 roku wprowadziliśmy w ramach nagrody iF communication design awards nowe kategorie: game art (z ang. sztuka gier) i digital media (z ang. media cyfrowe) z dodatkowymi podkategoriami. Szczególnie w communication design zawsze jest wiele nowych technologii i dużo więcej dynamiki niż w pozostałych dziedzinach konkursowych. Nie możemy pozwolić, żeby ta dynamika została niedoceniona. To jest nasza przyszłość.

Z Ralphem Wiegmannem, dyrektorem zarządzającym iF, rozmawiał Maciej Mazerant
Tłumaczenie: Agnieszka Furmańczyk