Czy programy telewizyjne przyczyniają się do promocji młodych twórców? Czy konkursy realizowane przez media otwierają zdolnej młodzieży drogę do sukcesu? Czy promocja bez udziału mediów jest skuteczna? O Dolinie Kreatywnej mówi Ewa Śródka z Biura Marketingu i Promocji TVP SA.

Skąd pomysł na program i jego tytuł — Dolina Kreatywna?

Projekt Doliny Kreatywnej powstał w momencie tworzenia się Biura Marketingu i Promocji TVP w 2004 r. Idea ta miała na celu dotarcie do uzdolnionej młodzieży i skierowaniu uwagi na nią — szczególnie tę, która do tej pory miała kłopoty z pojawieniem się w mediach. Telewizja publiczna, dzięki silnemu poczuciu swojej misyjności i potrzeby spełniania funkcji mecenasa kultury, postanowiła wspierać projekty artystyczne, realizowane przez młodych artystów-amatorów, poprzez ich prezentację i dofinansowanie. Nazwa projektu ma obrazować zagłębie artystyczne, które powstaje dzięki i wokół TVP.

Kto tworzy DK?

Projekt Dolina Kreatywna realizowany jest w Biurze Marketingu i Promocji, w Wydziale ds. Marketingu Nowych Projektów. Pracownicy wydziału ogłaszają kolejne konkursy, czyli zamieszczają informacje o nich w mediach oraz umieszczają dokumenty potrzebne zgłaszającym się na stronie internetowej projektu (http://dolinakreatywna.tvp.pl). To także tu, czyli do wydziału, spływają zgłoszenia uczestników konkursów, z których potem niezależne jury wybiera laureatów. Wyniki konkursu podawane są na antenie TVP2 w audycji „Dolina Kreatywna, czyli czego szuka młoda sztuka”.

Cały program realizowany jest w formule konkursu?

Projekt Dolina Kreatywna ma formę dziesięciu konkursów z różnych dziedzin sztuki (fotografia, multimedia, literatura, taniec, sztuki plastyczne, muzyka, teatr, film, animacja kultury i design). Konkursy ogłaszane są co miesiąc, z wyłączeniem okresu wakacyjnego (lipiec, sierpień). Prace przesłane na poszczególne konkursy ocenia jury, do którego zapraszani są uznani artyści lub krytycy z danej dziedziny sztuki. Laureaci konkursu (maksymalnie pięć osób) spotykają się z jurorami podczas nagrania programu telewizyjnego. Mogą wtedy usłyszeć ich opinie i uwagi, odpowiedzieć na ich pytania i zadać własne. Finaliści dopiero podczas nagrania dowiadują się, jakie nagrody finansowe przyznają im jurorzy.

Czego dotyczy tegoroczna edycja?

Kolejnej, drugiej już edycji Doliny Kreatywnej towarzyszy podobny zamysł jak do zeszłorocznej. Konkursy nie mają określonego tematu prac i w ramach jednej dziedziny przyjmowane są prace realizowane w dowolnej stylistyce. Oznacza to, że np. na konkurs plastyczny można przesłać zarówno rzeźbę, jak i obraz, grafikę czy instalację. Organizatorzy konkursu zdecydowali się w tym roku dodać jedną konkursową dziedzinę, czyli design. Decyzja ta jest odpowiedzią na sygnały płynące od potencjalnych uczestników konkursów Doliny Kreatywnej. Organizatorzy konkursu otrzymali bowiem liczne e-maile i uwagi na forum internetowym projektu, że jest wiele młodych osób interesujących się projektowaniem (sztuka użytkowa, moda itp.), które nie miały w I edycji możliwości zaprezentowania swoich pomysłów.

Czy media są niezbędne do promocji młodych artystów?

Niewątpliwie tak, bo przecież jedną z podstawowych funkcji środków masowego przekazu jest przybliżanie kultury i dziedzictwa społecznego obecnemu i następnym pokoleniom. Oczywiste jest, że media dają szansę na zaprezentowanie swoich projektów i idei szerokiemu gronu odbiorców. Co jednak ważniejsze, dzięki zdolności umacniania określonej wizji rzeczywistości, którą mają media, słuchacze, widzowie, czytelnicy i internauci postrzegają osoby (np. młodych artystów) prezentowane w mediach jako jednostki wartościowe lub przynajmniej warte zauważenia. W tym kontekście rola mediów w przypadku promocji nieznanych jeszcze szeroko, ale uzdolnionych, młodych ludzi, wydaje się być kluczowa. Bez wsparcia mediów wysiłki autopromocyjne młodych artystów ograniczają się wyłącznie do lokalnej społeczności lub do wybranej grupy użytkowników Internetu, zainteresowanej danym zagadnieniem.

Jaką rolę w programie odgrywa telewizja, a jaką Internet? Jak działa koncepcja połączenia tych dwóch mediów?

Z naszych ponad rocznych doświadczeń wynika, że program telewizyjny Doliny Kreatywnej i jej strona internetowa nawzajem wspierają się i napędzają. Do konkursów zgłaszają się w równej mierze osoby, które trafiły na stronę projektu podczas przeszukiwania zasobów Internetu, jak i te, które zobaczyły jedną z audycji telewizyjnych. Nie można również nie zauważyć ułatwień komunikacyjnych, jakie daje Internet. Każdy, kto zgłasza się do konkursu i ma jakąś wątpliwość lub pytanie może się szybko skontaktować z organizatorami, wysyłając mail, lub podzielić się swoimi uwagami z innymi osobami na forum internetowym projektu. Dzięki temu zwiększa się poczucie uczestników konkursu, że są traktowani indywidualnie. Konkursy ogłaszane wyłącznie w telewizji, często z przyczyn technicznych, nie mogą dać zgłaszającym się takiego komfortu.

Audycja telewizyjna jest również bardzo ważną częścią projektu. Oprócz oczywistej siły i zasięgu przekazu, prezentacja laureatów w programie umacnia ich wizerunek i wagę dokonań. Organizatorzy konkursu często uzyskują sygnały od nagrodzonych, że udział w nagraniu jest przez nich odczuwany jako dodatkowa nagroda i wyróżnienie.

Czy artyści, którzy zaprezentowali się w Dolinie Kreatywnej mieli lepszy start na swojej ścieżce kariery? Czy mogą Państwo podać przykłady takich artystów?

Wiele osób nagrodzonych w konkursach projektu Doliny Kreatywnej zostało zauważonych przez inne instytucje kultury. Spektakularny sukces odniósł Paweł Hejbudzki, laureat I nagrody w konkursie filmowym I edycji Doliny Kreatywnej. Jego „Stan umysłu” zdobył kolejne nagrody (Grand Prix VII Letniego Festiwalu Filmowego Zamość 2006, Grand Prix na Lecie Filmów Toruń 2006), a potem dostał się również na IV Międzynarodowy Festiwal „Godność i praca" (Gdańsk 2006) i na 8th Polish Film Festival in Los Angeles. Po emisji „Stanu umysłu” w TVP Kultura do Pawła zaczęły się zgłaszać inne stacje telewizyjne, chętne do wykupienia licencji na emisję filmu. Dzięki nagrodom zdobytym za „Stan umysłu" Pawłowi udało się także pozyskać sponsora swojego kolejnego filmu. Laureat innego konkursu, Kacper Podrygajło, po emisji programu „Dolina Kreatywna” opublikował dwa opowiadania w „Ha!arcie” i otrzymał podobną propozycję od „Zeszytów Literackich”. Również wspaniałą niespodzianką zakończyło się spotkanie laureata zeszłorocznego konkursu fotograficznego, Krzysztofa Gnata, z jednym z jurorów tegorocznej edycji konkursu, Marianem Schmidtem. Krzysztof zaproszony był jako gość na nagranie programu, a Marian Schmidt po rzuceniu okiem na jego nagrodzone rok wcześniej zdjęcia z miejsca zaproponował mu stypendium w Warszawskiej Szkole Fotografii, której jest dyrektorem. Krzysztof jest obecnie studentem tej uczelni.

Czy młodzi artyści w Polsce są przedsiębiorczy? Czy funkcjonuje wśród nich takie pojęcie?

Jeśli chodzi o odpowiedź na to pytanie w kontekście projektu Dolina Kreatywna, to z przyjemnością zauważamy, że do naszych konkursów oprócz artystów, którzy już mają na swoim koncie pierwsze sukcesy zgłasza się wiele osób, które po raz pierwszy poddają swoje prace weryfikacji i ocenie. Często zdarza się, że jurorzy wyłapują talenty właśnie wśród takich nowicjuszy. O przedsiębiorczości młodych artystów może również świadczyć poziom nadsyłanych do projektu prac na animację kultury. Zgłaszający się muszą przesłać nie tylko szczegółowy scenariusz projektu, ale także dokładny kosztorys. Zeszłoroczne projekty zdumiały organizatorów nie tylko swoim rozmachem, ale i dokładnością przygotowania. Laureaci tego konkursu zrealizowali m.in. cykl warsztatów dla młodzieży szkolnej, koncerty muzyczne i wystawy. Niektórzy z nagrodzonych postarali się również o dodatkowe pieniądze od sponsorów.

Czy Państwa zdaniem DK rozbudza przedsiębiorczość twórców?

Zgłoszenie się do konkursu często jest pierwszym przedsiębiorczym działaniem młodych artystów w ich karierze. Możliwość zaistnienia w mediach, kontakt z autorytetami, czyli jurorami konkursu, i mądre słowa, które od nich słyszą, często pomagają naszym laureatom w podjęciu (od)ważnych decyzji dotyczących ich kariery zawodowej. Dzięki temu często uczestnicy naszych konkursów potem sami zaczynają się zgłaszać do różnych instytucji, prezentować swoje dokonania i nierzadko nawiązują z nimi współpracę.

Czego zatem szuka młoda sztuka?

Wynik każdego konkursu projektu Dolina Kreatywna przynosi kolejną, nową odpowiedź na to pytanie. W każdej dziedzinie prezentują się młodzi artyści, którzy za każdym razem zadziwiają jurorów oryginalnością swoich prac i często niestandardowym podejściem do sztuki. Gdybyśmy jednak musieli podjąć się krótkiej odpowiedzi na to pytanie, to zaryzykowalibyśmy twierdzenie, że młodzi ludzie nieustannie poszukują w sztuce możliwości wyrażenia się jako jednostka niepowtarzalna, łącząca w sobie różne, często skrajne emocje i przemyślenia. Młodzi artyści pragną także na pewno tego, by ich sztuka była zauważona, potrzebują też wsparcia autorytetów i wskazania kierunku.