W wystawie uczestniczy ponad trzydziestu różnych artystów polskich i zagranicznych, w jaki sposób przygotowywali się Państwo do tej wystawy, czy Euro 2012 i Olimpiada były powodem takiego właśnie tematu?

Na wystawie „Sport w sztuce” prezentujemy ponad 100 prac 43 artystów. Jest to druga wystawa z cyklu, który ukazuje, jak artyści postrzegają i przekładają na język sztuki sprawy stanowiące integralną część naszej codzienności. Dlatego też fakt, że w tym roku odbyły się Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej Euro 2012 i Igrzyska Olimpijskie był bardzo ważny przy podejmowaniu decyzji o organizacji tej właśnie wystawy. Od początku bowiem zależało  nam, aby trafiła ona do jak najszerszej publiczności, między innymi do kibiców piłki nożnej, którzy z okazji Euro odwiedzili Kraków w czerwcu. Chcieliśmy także pokazać, że sport jest atrakcyjnym tematem dla widzów oraz niezwykle bogatym źródłem inspiracji dla artystów nie tylko współczesnych, ale także dla tych tworzących na początku XX wieku.


Od lewej: Richard Fauguet, Bez tytułu, 2001, foto. Rafał Sosin, Rafał Jakubowicz, ti tabu dibu daj, 2007, foto. Rafał Sosin
 

Jak najczęściej ukazywany jest sport w sztuce? Dlaczego ten temat jest interesujący dla artystów?

Kiedy wybieraliśmy prace na wystawę, zależało nam na ukazaniu jak najszerzej – zarówno od strony problemowej, jak i medialnej – interpretacji tematyki sportowej. Prezentujemy dzieła klasyków malarstwa, twórców filmów, instalacji i obiektów. Zebrane na wystawie prace są dowodem na to, że zakres i różnorodność problematyki artystycznej inspirowanej sportem jest niezwykle bogata. Sam sport może być interesujący dla artystów ponieważ bardzo często obnaża najbardziej pierwotne zakamarki naszej natury. Ważne są również jego walory estetyczne, jego wizualna atrakcyjność, pod którą ukrywają się silne emocje, przeżycia oraz intencje człowieka.

Jaki temat jest najczęściej przez nich analizowany?

Trudno wskazać najbardziej popularny i najczęściej eksplorowany temat. Niektórzy artyści koncentrują się na zagadnieniu rywalizacji, walki, doskonalenia samego siebie. Inni próbują pokazać, że sport to zagadnienie bardzo medialne i polityczne. Dla jeszcze innych sport jest natomiast punktem wyjścia do uzyskania pożądanego efektu estetycznego.


Wystawa "Sport w sztuce" w Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie
 

Widziałam spot reklamujący wystawę, można w nim zobaczyć czołowych polskich sportowców. To sportowcy zapraszają na wystawę, jak zareagowali na Państwa propozycję udziału w tym przedsięwzięciu?

Jednym ze strategicznych celów MOCAK-u jest pozyskanie jak najszerszej grupy odbiorców i dotarcie do osób, które nie miały wcześniej kontaktu ze sztuką współczesną. Pracując nad promocją wystawy, od samego początku zakładaliśmy, że będzie to wydarzenie, które ściągnie do Muzeum zupełnie nową publiczność. Dlatego też do współpracy zaprosiliśmy najbardziej rozpoznawalne nazwiska polskiego sportu. Ze strony sportowców spotkaliśmy się ze zdumiewająco pozytywnymi reakcjami. Przede wszystkim przekonał ich sam pomysł wystawy, która ukaże sport z nowej perspektywy.
W wielu przypadkach zwracali uwagę na interdyscyplinarność wydarzenia i jego wielowymiarowy charakter. Mimo że w okresie nagrań część z nich była całkowicie pochłonięta przygotowaniami do rozpoczynającego się sezonu lub Igrzysk Olimpijskich, to znaleźli dla nas chwilę czasu między treningami. Część z nich po raz pierwszy byłą MOCAK-u, ale zapewnili nas, że będą nas odwiedzać.

Dodatkowo projekt dofinasowany jest zarówno ze środków Ministerstwa Kultury jak i Sportu. Udało się Państwu połączyć sport i sztukę (uśmiech).

Z Moniką Kozioł, koordynatorką wystawy "Sport w sztuce" w Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie, rozmawiała Maja Ruszkowska-Mazerant